O co „kaman” z tą kuchnią pickleball?

Wiedza o tym, kiedy możesz przebywać w kuchni i jak grać przy siatce, ma kluczowe znaczenie dla Twojej wygranej !

KUCHNIA FELEK, CO Z TĄ KUCHNIĄ?

Technicznie rzecz biorąc, obszar ten nazywany jest strefą bez woleja (NonVolleyZone, NVZ), ale większość ludzi nazywa go kuchnią. To prostokąt o wymiarach 6,10 na 2,13 m z namalowanymi liniami otaczającymi ją po obu stronach siatki. Linia kuchenna jest częścią kuchni.

Zasady pickleballa stanowią, że strefa kuchenna to obszar, w którym gracze nie mogą stać i uderzać piłki z woleja ( z powietrza). Dopiero gdy piłka dotknie nawierzchni boiska w kuchni lub linii kuchni, zawodnik może uderzyć piłkę.

Warto zauważyć, że zamach, kontynuacja akcji i pęd ciała zawodnika są uważane za elementy woleja! Więc na przykład, jeśli zawodnik znajduje się za linią kuchni i uderza woleja, ale siła uderzenia wyrzuca jego ciało do przodu i zawodnik ląduje/wchodzi do kuchni, uznaje się to za błąd. Dlatego czasem w grze deblowej widzimy zabawną sytuację, gdy 1 zawodnik próbuje pomóc utrzymać równowagę swojemu partnerowi/ce, trzymając go/ją za koszulkę i uniemożliwiając tym samym kontakt z kuchnią.

ALE czy gracze mogą stać w kuchni?

Tak – regulamin nie zabrania graczom stania w kuchni. Jednakże żadne woleje nie są dozwolone, jeśli gracz stoi w dowolnej części kuchni.

Należy też pamiętać, że przestrzeń nad kuchnią nie jest wliczana do strefy bez woleja, ponieważ kuchnia sama w sobie jest tylko podłożem. W związku z tym dopuszczalne jest trzymanie rakiety nad kuchnią podczas wykonywania woleja, oczywiście pod warunkiem, że reszta ciała znajduje się poza linią strefy bez woleja (NVZ).

Dlaczego istnieją zasady kuchenne?

Głównym powodem istnienia tych zasad jest zapobieganie zbyt agresywnej grze przy siatce. Pickleball ma być sportem dla każdego i nie byłby zbyt zabawny, gdyby ktoś tylko strzegł siatki i uderzał piłką tak mocno, jak tylko mógł, a najgorzej już to w swoich przeciwników 😊 Ale „naruszenia kuchenne” zdarzają się stale w pickleballu. Każdy w takim czy innym momencie staje na linii, ale jakoś nikt nie wierzy, że jest winny😊. Pamiętasz to dziwne zjawisko, w którym Twoje oczy patrzą na buty, które magicznie zsuwają się z linii 😊. Taki „incydent” prawie zawsze kończy się dyskusją lub zranionymi uczuciami. Można argumentować, że duchem tej zasady jest trzymanie graczy z dala od siatki, więc jeśli nie wchodzą w pełni do kuchni, nie jest to taka wielka sprawa. Palec na linii nie będzie miał tak dużego wpływu?

Co więc możesz zrobić, aby rozwiązać problem i zachować przyjazną atmosferę?

Poinformuj gracza, który dopuścił się „wykroczenia”, najlepiej po zdobyciu punktu, który i tak wygrałeś/aś. Poproś również swojego partnera, aby miał na to oko. Jeśli oboje złapiecie wykroczenie, łatwiej jest uwierzyć i przekonać przeciwników. Oficjalnie, w „niesędziowanej grze” zasadą jest powtórzenie punktu, jeśli jest jakakolwiek różnica zdań, więc przygotuj się na ten wariant. A może znasz jakichś „recydywistów”, którzy stale przekraczają granicę? Jaki jest na nich najlepszy sposób jeśli złapałeś ich na gorącym uczynku? Podziel się z nami koniecznie swoimi doświadczeniami!

A co z serwem do kuchni?

Nie, nie można! To błąd. Nawet w linię!

To po co ta kuchnia? Kiedy ją wykorzystujesz?

Najczęściej do „dinkowania”. Jest to specjalny rodzaj miękkiego drop shota, który zazwyczaj spada po jego/jej stronie boiska… do kuchni 😊

Więcej pickleball’owych uderzeń znajdziesz tu: https://pickemall.pl/podstawowe-uderzenia-w-pickleballu/