PORADY I TRIKI

TENIS vs PICKLEBALL

JAK PRZEJŚĆ Z TENISA NA PICKLEBALL???

Zaakceptuj różnice
Chociaż pickleball ma podobieństwa z tenisem, posiada jednak swój własny, unikalny zestaw zasad i strategii. Kort jest mniejszy, piłka lżejsza, a tempo może być zupełnie inne. Nasza pierwsza rada? Zapoznaj się z tymi niuansami. Postaraj się zrozumieć zasady panujące w kuchni czyli w strefie bez woleja (NVZ – NonVolleyZone), aby móc wykorzystywać sekrety tego obszaru i rządzić na pickleballowym boisku niczym Chef Kuchni w swojej restauracji.

Pozycja gotowości
Zmień również swoją pozycję gotowości tak, aby trzymać rakietę niżej, na wysokości talii. To ważne, ponieważ piłka w pickleball’u nie podskakuje tak wysoko jak w tenisie. Trzymając wiosło niżej, będziesz miał więcej czasu na reakcję, gdy piłka będzie blisko Twojego ciała.
Doświadczenie tenisowe
Wykorzystaj swoje dotychczasowe umiejętności tenisowe. Twoja koordynacja ręka-oko, świadomość kortu, uderzenia forhendowe i bekhendowe to „skilsy”, które dają Ci przewagę. Przygotuj się jednak na „stuningowanie” swojej mocy i techniki rotacji, ponieważ pickleball wymaga większej finezji i mniejszej siły.
Za duży zamach
Podobnie jak w przypadku ograniczania mocy, zamach powinien być również mniejszy. Czasami ujdzie Ci to na sucho, ale w miarę postępów w pickleballu i przechodzenia na kolejne poziomy będzie sprawiać Ci to coraz więcej kłopotów. Duży zamach prowadzi do wybicia większej liczby piłek na aut, ale spowoduje również, że nie będziesz w dobrej pozycji do następnego strzału. W tenisie, po uderzeniu piłki, zazwyczaj masz wystarczająco dużo czasu na „regenerację”, zanim piłka wróci. W pickleballu zdarzają się sytuacje, w których przeciwnik znajduje się naprawdę blisko Ciebie. Oznacza to, że piłka wróci niemal natychmiast, a jeśli Twoje wiosło nie jest podniesione, zapłacisz za to.

Miękka gra w w kuchni
Jeśli uważasz, że to głupie, prawdopodobnie nie do końca rozumiesz grę w kuchni (lub strefie bez woleja). Nie wdając się zbytnio w szczegóły musisz zrozumieć, że jest to kluczowy element tego sportu. Zazwyczaj przyjmuje się, że drużyna, która szybciej przechodzi do kuchni, ma większe szanse na zwycięstwo. Dlatego podstawą jest udoskonalenie miękkiej gry. Ćwicz te łagodniejsze uderzenia, aby stać się bardziej wszechstronnym graczem. Gra singlowa przychodzi w miarę naturalnie ponieważ możesz posyłać potężne „drajvy”, ale…zwykle masz problem z tymi miękkimi uderzeniami. Wielu zawodowych tenisistów przyznaje, że właśnie ten element sprawia im najwięcej kłopotów i jest największą przeszkodą w przebiciu się na poziomie profesjonalnym. Dlatego proponujemy zabawę „w kotka i myszkę”. Polega ona na dinkowaniu czyli oddawaniu miękkich dropshotów za siatkę do kuchni, z których nie można zaatakować. Robi się to po to, aby poprawić swoją pozycję na boisku, wymusić błąd przeciwnika i złapać go w niewłaściwej pozycji, po której rzucasz się do ataku i kończysz następną piłkę!
A więc:
– Uderz piłkę do kuchnizamiast próbować oddać „ostry strzał”
– Przesuń się w kierunku linii kuchennej i podążaj tą samą ścieżką co piłka
– Jeśli to się powiedzie, Twój Przeciwnik najprawdopodobniej będzie zmuszony również zagrać dink’a, zamiast mieć możliwość wyprzedzenia Cię. Tak, to podobnie jak w tenisie, gdzie również musisz ćwiczyć swoją cierpliwość i nie grać „winnerów” za każdym razem:)
– Jeśli to możliwe zejdź na stronę bekhendową, albowiem dla większości graczy trudniej jest stworzyć atak bekhendem

Mniejszy kort
Dodatkowo tenisiści są przyzwyczajeni do pogoni za piłkami i sprintu na większe odległości niż podczas gry w pickla. Często mają świetną pracę nóg i lepszą wytrzymałość, co pozwala im szybko i skutecznie „pokryć” całe boisko do pickleballa i odnosić natychmiastowe sukcesy, zwłaszcza w singlu (Jack Sock). Z drugiej strony tenisiści przyzwyczajeni są do większego kortu, który może przykryć większą ilość błędów więc jeśli zobaczysz, że robią duży zamach, spróbuj zejść z drogi tego uderzenia i spraw, by udowodnili, że potrafią utrzymać piłkę w korcie. Gdy pozwolisz kilka razy wyjść piłce poza boisko, odbierzesz im trochę pewności siebie. Więc oszczędnie korzystaj z drive’a.

Serwis
Warto również wspomnieć, że serwis, który w tenisie odgrywa kluczową rolę, w pickleballu nie daje aż takiej przewagi…choć zawsze warto próbować zaskoczyć przeciwnika różnicując jego długość, szybkość, parabolę czy kąt.

Na koniec ciesz się picklową społecznością ponieważ pickleball jest znany ze swojego bardzo integracyjnego środowiska.
Przejście z tenisa na pickleball może być wspaniałą i satysfakcjonującą przygodą. Przy odrobinie praktyki i otwartym umyśle przekonasz się, że „crossover” jest zarówno zabawny, jak i wzbogacający. Do zobaczenia na korcie!

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *