10. Dominique Schaefer – zdecydowanie zrobiła furorę w zeszłym roku. Choć 2024 rok nie rozpoczął się dla niej wielkimi sukcesami, jej 13. miejsce na The Masters sprawiają, że pozostaje wśród elity. Musi jednak trochę więcej popracować, aby pozostać w TOP10.
9. Kaitlyn Christian – Była gwiazda tenisa (numer 38 w deblu kobiet na świecie) teraz już na pełny etat w pickleballu. Jest niezwykle wysportowana, ma niesamowite uderzenia z obu stron kortu i wciąż poznaje grę. Ma już zwycięstwa nad wyżej notowanymi przeciwniczkami więc nie będziemy zaskoczeni, gdyby pod koniec roku znalazła się w pierwszej trójce.
8. Judit Castillo – Jej najgorszy wynik w turniejach APP to 8. miejsce na otwartych mistrzostwach Kansas City, a właśnie zdobyła złoto na APP Punta Gorda. Naszym zdaniem potrzebuje tylko więcej turniejów, aby dalej awansować w rankingu.
7. Lina Padegimaite – Lina nie jest zbyt dobrze znanym nazwiskiem w pickleballu… i trochę byliśmy zaskoczeni jej wynikami. Padegimaite jest duża i bardzo wysportowana dzięki czemu może pokryć większą powierzchnię kortu. Na razie nie wygała turnieju, ale konsekwentnie pokonuje przeciwników, których powinna, i prawie za każdym razem dochodzi do ćwierćfinałów.
6. Brooke Buckner – nie grała w drugiej połowie 2023 roku, ponieważ… w listopadzie urodziła córkę, Margo. Czy wzięła kilka miesięcy na odpoczynek i regenerację? Nie ma mowy! Zdobyła brąz na The Masters i doszła do ćwierćfinałów zarówno na PPA Desert Ridge, jak i w Mesa! Szacun!
5. Salome Devidze – Zagrała w pięciu z ostatnich dziesięciu wydarzeń PPA, osiągając średnio miejsce 5. Wygrała też Puchar Hertz w listopadzie i zdobyła srebro na TOC. Weteranka, ale nadal potrafi grać w singla na niezwykle wysokim poziomie.
4. Lea Jansen – W 2023 roku, gdy ogłosiła, że kończy karierę w singlu, media zastanawiały się, kiedy jednak zobaczymy Leę ponownie grającą w singlu. Odpowiedź? W Progressive Draw. Kiedy Jansen jest w formie, jest siłą, z którą trzeba się liczyć. W tym roku zajęła 4., 4. i 3. miejsce.
3. Mary Brascia – Dwa srebrne medale z rzędu? Nic wielkiego. Jest spokojna i zdeterminowana podczas gry. Ma wszystkie niezbędne uderzenia, aby pokonać każdego w każdy dzień. Mary zagrała w ostatnich 11 wydarzeniach PPA i tylko dwa razy nie zakwalifikowała się do ćwierćfinałów. Brascia jest wyraźnie najlepszą trzecią zawodniczką „on tour”.
2. Catherine Parenteau – Jej miejsce powinno dać Ci pojęcie, jak dobrze Parenteau ostatnio gra. Catherine miała ZDUMIEWAJĄCO (haha:) zły wynik w Mesie…zajmując 6. miejsce. W siedmiu turniejach przed tym, Catherine zajęła pierwsze lub drugie miejsce w KAŻDYM!!! Jest bardziej stabilna niż Anna Leigh, ale w bezpośrednich pojedynkach przegrywa.
- Anna Leigh Waters – 8 zwycięstw w ostatnich 10 próbach. To całkiem nieźle! Anna Leigh ma najwięcej zwycięstw i medali w ciągu ostatnich ośmiu miesięcy. Dominuje nad rywalkami i pokazuje, że ma najwięcej siły psychicznej spośród wszystkich, a wciąż jest taka młoda. Wygrywanie tak regularnie, jak ONA to robi, jest niezwykle trudne. Nie sądzimy, żeby straciła pierwsze miejsce w rankingu w najbliższym czasie.
Kogoś brakuje? Tak, Anny Bright – według nas spokojnie „łapie się” do TOP 5 kobiet w singlu – po prostu nie gra wystarczająco dużo, by być wyżej i jeśli nie będzie brała udziału w turniejach to nadal będzie spadać w rankingu.
